4 listopada 2021

Kluski kładzione ziemniaczane

 Kluski kładzione ziemniaczane, to taka szybka wersja kopytek. Kluski są delikatne, puszyste, można jeść je zarówno na słono jak i na słodko. Przygotowanie klusek kładzionych trwa bardzo krótko, możemy użyć ziemniaki, które zostały nam z poprzedniego dnia, lub ugotować świeże. 



Składniki:

  • 800 gramów ugotowanych ziemniaków
  • 2 jajka
  • 2 łyżki masła 
  • 2 łyżki jogurtu naturalnego gęstego
  • 2 łyżki mąki pszennej
  • 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
  • sól

Do polania:

  • 1 cebula
  • 150 gramów boczku lub kiełbasy
  • tłuszcz

Cebulę pokroić w piórka, a boczek w kostkę i zrumienić na tłuszczu.

Wykonanie:

Ziemniaki ugotować w osolonej wodzie i wystudzić, zmielić lub przetrzeć przez praskę. Do ziemniaków dodać miękkie masło i utrzeć łyżką, jak wszystko się połączy włożyć jogurt, jajka, mąkę ziemniaczaną, wszystko wymieszać łyżką i mieszając dodawać po trochu mąkę pszenną, ja dodałam dwie łyżki, ale to zależy od wielkości jajek i gęstości jogurtu, dlatego lepiej dodawać po trochu. Ciasto na kluski kładzione powinno być dosyć gęste, po wrzuceniu do garnka odchodzić od łyżki i nie rozpadać się w wodzie. Gdy kluski się rozpadają trzeba dodać mąki, ale nie za dużo, gdyż będą twarde. W garnku zagotować wodę, lekko ją osolić i małą łyżeczkę maczać we wrzątku, nabierać ciasto i wrzucać na wrzącą wodę. Kluski kładzione muszą luźno pływać, tak że lepiej gotować je w porcjach, a nie od razu wszystkie. Kluski po wypłynięciu na wierzch, gotujemy jeszcze minutę, ale zmniejszamy grzanie. Ugotowane kluski od razu wyjmujemy na talerz i polewamy zrumienioną cebulką i boczkiem, lub masłem z tartą bułeczką i cukrem. Takie kluski kładzione możemy też podać z gulaszem.


2 komentarze: